Miasto przerobione podług dyktatury hegemonów Prometheusa. Pełne fabryk, nowoczesnych technologii, brudu i biedy. Piękno zlewa się tutaj z brzydotą. To miasto pełne kontrastów i niespodzianek. Nie uświadczysz tutaj czystego powietrza, którego miejsce zajęła powszechna elektryfikacja. Nie spotkasz mędrców rozważających nad tajemnymi księgami - ich miejsce zajęli inżynierowie i planiści.

Miasto to mimo tego, że podlega pod dyktaturę rebeliantów, dosyć długo opierało się postępowi technicznemu. Niewiele tutaj fabryk i technicznych udogodnień. Gallowstone żyje swoim własnym, prywatnym życiem, które wypięło się na otaczającą je wojnę. Chodzą pogłoski, że nadal praktykuje się tutaj magię. Tylko kto chciałby mieszkać obok swojego własnego kata?