Persephone Liczba postów : 23 Dołączył/a : 18/10/2015
| Temat: Kto przysłonił te księżyce nad dachami... Pon Paź 19, 2015 11:23 am | |
| Persephone
Informacje Podstawowe Imię: Persephone Pseudonim: Chyba nie posiada. Nazwisko: Raczej z niego nie korzysta. Pochodzenie: Shirotsume Data urodzenia: x892 Rasa: Człowiek Orientacja seksualna: Aseksualna Przynależność: Prometheus Kolor znaku gildii: Karmazynowy Miejsce umieszczenia znaku gildii: Lewa łopatka. Reputacja: Nikt specjalny... jeszcze Informacje użytkowe Magia: Po co to komu? Magiczna Energia: 2500 Majątek: 1400 Ekwipunek: Charon Umiejętności: Akrobatyka, Siła, Posługiwanie się bronią drzewcową Aparycja Najprawdopodobniej idąc ulicą nie spodziewasz się małej dziewczynki ubranej w bardzo specyficzną czarną sukienkę. To znaczy, o tyle o ile w przedstawicielkach płci żeńskiej przybranych w takie sukienki nie ma nic złego, o tyle w tej jest jeszcze prawie dwumetrowa halabarda, która na pewno należy do rzeczy złych. Metr sześćdziesiąt zła czystego uroku, z lekkim dodatkiem bordowej szminki czy też mroku przejawiającego się głównie w ubiorze, ale i zachowaniu. Porcelanowa cera Persefony tylko podkreśla całokształt jej postaci, często porównywanej do ducha czy też laleczki. Taka mała, krucha, chuda... Jej piękną główkę zdobią sięgające czterech liter kruczoczarne włosy, najczęściej ułożone tak, jak matka natura chciała. Proste, całe szczęście nie kręcące się włosie wydaje się być jednym z najcenniejszych dobytków dziewczyny, w końcu zapuszczała je całe dziewiętnaście lat!! Ah, głowę przyozdabia też dużą, czarno czerwoną kokardą, która, może i niepotrzebnie, dodaje jej dziecięcego uroku. Schodząc coraz niżej, jednak zostając jeszcze w okolicach głowy, powinieneś zwrócić uwagę na dwoje oczu, przypominających kolorem i blaskiem rubiny albo świeżą krew na tle białej ściany. Troszeczkę niżej znajduje się maleńki nosek i równie maleńkie usta, najczęściej w kolorze wcześniej wspomnianego bordo. Długa i smukła szyja prowadzi do drobniutkiego ciałka, dość skąpo obdarowane przez naturę, chociaż talię ma niczego sobie. Niżej tylko nóżki jak wykałaczki, przyozdobione czarnymi zakolanówkami i czerwonymi butami, a wyżej bardzo podobne rączki, wyglądające na wątłe i bezsilne, a kryjące w sobie moc niejednego kulturysty.
Cechy charakterystyczne: Czerwone oczęta, bardzo jasna cera. Charakter Małe i wredne, co? Pierwsze wrażenie bywa złudne, chociaż jeżeli dwa słowa użyte na samym początku opisu wpadły ci do głowy tuż po zobaczeniu dziewuszki, to masz święta rację. Małe, wredne, zapatrzone w siebie, ale jakże piękne stworzenie. Sama siebie nie ma wcale za egoistkę, ba... Persefona jest pewna iż jest na tyle dobra i serdeczna, że inni mogą patrzeć na jej piękne lico czy całokształt jaki sobą reprezentuje. Tak naprawdę jest to dziewczynka, który poza czubkiem własnego nosa nie widzi raczej nic innego. Robiła tam kiedyś coś dobrego, oczywiście. Przecież przyjaciół nie zostawia się w biedzie. Ale czemu ktoś miałby widzieć Persię miłą, skoro nie może znieść jej kiedy jest okropna? Dużo dziewczyn zazdrości jej urody, a ona bardzo lubi oglądać takie osóbki. W końcu nie każdy może być tak piękny i udany jak ona, prawda? No właśnie, cudowna Persefona, cała ona. Ale nie może być przecież całkowicie zepsuta, prawda? Musi mieć w sobie chociaż ziarnko tego, co ludzie nazywają dobrymi cechami charakteru. Jest ona na ogół uczynna i jeżeli zależy jej na czymś, po trupach będzie dążyć do celu. Jest szlachetna dla osób, które okazały jej mimo wszystko chociaż odrobinę dobroci, czego prawie nigdy nie odczuwała od rodziców czy rówieśników. Zdarza jej się też powiedzieć komuś coś miłego, jeżeli ta osóbka się dziewczęciu spodobała... Nie, to wcale nie jest rumieniec, przestań!! Koniec końców jest to bardzo ciężka do zrozumienia kobieta, do której trzeba umieć dotrzeć. Czego jednak oczekiwać po kimś, kto przez całe życie był oszukiwany.
Biografia Usiane różami łoże, na którym Persefona spoczywała prawie co noc wydawało się bardzo niewygodne tej nocy. Spoglądając przez okno liczyła na swojego rodzaju ratunek. Powiew wiatru, deszcz, piorun. Cokolwiek, co urozmaici jej prawie wieczny sen... Gdyby tylko mogła wtedy coś zrobić. Jej cudowne życie rozpoczęło się w Shirotsume, w rodzinie gdzie magia była dość popularnym darem. To znaczy, potrafił się nią posługiwać każdy poza nią samą. Jej rodzeństwo, rodzice, dziadkowie... tylko nie ona. Bycie przysłowiową czarną owcą w jej przypadku zaowocowało czymś całkowicie innym, jako że stała się tym "bezbronnym oczkiem w głowie" rodziców. Oj ile jadu kryło się w ustach i głowach rodzeństwa, które nie jeden raz próbowało odebrać jej życie. Patologia, co? Ale mniejsza z tym, skoro to oni właśnie sprzedali ją komuś, kto obrócił jej życie do góry nogami. Znacie Persefonę z mitów Grackich, prawda? Stąd też wzięło się jej nowe imię, które nadał jej Hades, poniekąd nowy właściciel dziewczyny. Tak, sielanka i wieczne picie, skoro miała być dziewczynką do zabawiania się. Był chociaż o tyle w porządku, że nigdy nie dotknął jej w sposób, w jaki nie chciała być dotykana. Nauczył ją za to fechtunku, tym samym nie pozostawiając bezbronną, bo przecież przed pijanymi gośćmi też trzeba się bronić, a i czasami pokaz szermierki się przyda. Noc przerwał jej dość głośny huk, którego następstwem było zniszczenie ponad połowy budynku, który od dłuższego czasu zamieszkiwała. Wstrętny Hades był podobno winny komuś pieniądze, a windykator okazał się bardzo drastycznym. Zlitował się jednak nad samą Persefoną, proponując jej staż w gildii Prometheus, która to tępiła wrogów. To co rodzinko, do zobaczenia w piekle? Dodatkowe informacje Ciekawostki (opcjonalnie): - Nienawidzi swojej rodzinki ze wzajemnością - W sumie to czasami tęskni za Hadesem - Kocha kwiaty Lawendy
|
|
Yoona Liczba postów : 180 Dołączył/a : 30/09/2015 Skąd : Krainy Północy
| Temat: Re: Kto przysłonił te księżyce nad dachami... Pon Paź 19, 2015 6:29 pm | |
| Historia troszkę krótka jest.. Aparycja bardzo ładna. Ale Prom ubogi w graczy. Aczkolwiek będę miała Cię na oku ;> Niech będzie, że Akcept. |
|
Haru
Admin Liczba postów : 65 Dołączył/a : 07/09/2015
| Temat: Re: Kto przysłonił te księżyce nad dachami... Wto Paź 20, 2015 9:23 pm | |
| |
|
Sponsored content
| Temat: Re: Kto przysłonił te księżyce nad dachami... | |
| |
|